Układ chłodzenia pełni w samochodzie niezwykle ważną rolę. Latem układ zabezpiecza silnik przed przegrzaniem. Zimą natomiast, zapewnia optymalną temperaturę pracy silnika, ogrzewa przedział pasażerski samochodu i podgrzewa niektóre elementy wyposażenia dodatkowego – np. reduktor w instalacji gazowej.

Wpływ układu chłodzenia na bezpieczeństwo jazdy jest niezwykle istotny. To przede wszystkim dzięki niemu w czasie jazdy mamy odparowane szyby, które zapewniają odpowiednią widoczność. Sprawność układu chłodzenia wpływa także na ekonomikę eksploatacji pojazdu. Od tego jak szybko silnik osiąga optymalną temperaturę pracy zależy w głównej mierze zużycie paliwa.

Producenci stosują zwykle w samochodach wymuszony obieg cieczy chłodzącej. Ciecz poruszana specjalną pompą krąży w tzw. płaszczu wodnym bloku silnika, przepływa przez kanały wodne w głowicy, dociera do nagrzewnicy wnętrza i do chłodnicy. Zachodzą tam dwa obiegi: mały – obszar silnik – nagrzewnica i duży – obszar silnik – chłodnica. Przepływ pomiędzy obiegiem małym i dużym reguluje termostat. Wszystko po to, by silnik maksymalnie szybko uzyskiwał optymalne warunki pracy, a później był skutecznie chroniony przed dalszym przegrzewaniem. Układ chłodzenia jest hermetycznie zamknięty i pracuje pod odpowiednim ciśnieniem.

Wielu doświadczonych mechaników uważa, że nowa chłodnica daje autu nowe życie. Trudno się z tym nie zgodzić, zwłaszcza w przypadku pojazdów eksploatowanych w obszarach o dużym natężeniu ruchu. Wewnętrzna budowa chłodnicy jest zdecydowanie bardziej mizerna niż pozostałych elementów układu chłodzenia. Kanały przepływowe są zdecydowanie węższe, stąd zatykają się znacznie szybciej.

Termostat steruje przepływem cieczy pomiędzy małym i dużym obiegiem. Od niego zależy właśnie to, czy zimą będziemy mieli ciepłe wnętrze czy też do auta trzeba będzie zabierać ciepłą czapkę. Uwaga, nawet zimą możemy przegrzać silnik jeśli do chłodnicy nie będzie docierać dostateczna ilość powietrza. Podczas jazdy wystarczający jest zwykle przepływ naturalny. Na postoju czy w korku niezbędna jest praca wentylatora. Sygnałem dla jego startu jest oczywiście zwarcie styków czujnika temperatury. To oczywiście dotyczy układu z wentylatorami elektrycznymi. Obieg cieczy chłodzącej wymusza pompa cieczy. Uwaga, nawet niewielkie ubytki płynu kończą się przegrzaniem układu a hałas łożysk – zatarciem pompy.